Transport towarów z Chin od dawna stanowi fundament światowego handlu, a jego rola nieustannie rośnie – szczególnie teraz, gdy e-commerce nabiera tempa, a globalna logistyka ulega ciągłym zmianom. Czerwiec 2025 to moment, w którym importerzy muszą zmierzyć się z nową rzeczywistością – zmiennymi stawkami frachtu, coraz większą presją na szybkie dostawy oraz dynamiczną sytuacją rynkową. 

Dlatego właśnie planowanie transportu z Chin nie może już opierać się wyłącznie na utartych schematach – dziś liczy się aktualna wiedza, elastyczność i szybka reakcja na zmiany. W tym artykule znajdziesz konkretne informacje o obecnych możliwościach przewozowych, przyjrzymy się aktualnym kosztom i trendom, które warto wziąć pod uwagę przy podejmowaniu decyzji importowych w nadchodzących tygodniach.

To także może Cię zainteresować: Jak Chiński Nowy rok może wpłynąć na transport do Europy

Transport morski – niestabilne stawki i walka o miejsce

W czerwcu 2025 roku transport morski z Chin wciąż mierzy się z niestabilnością stawek oraz ograniczoną dostępnością miejsca na statkach. To efekt wielu nakładających się czynników – od globalnej sytuacji geopolitycznej, po rosnące zapotrzebowanie na szybkie dostawy i zatory w terminalach.

Przewoźnicy i strategie wyboru

  • MSK oferuje obecnie najbardziej konkurencyjne stawki, jednak ich niestabilność sprawia, że nie są przewidywalne w dłuższej perspektywie. To dobry wybór dla elastycznych ładunków przy zachowaniu niskich kosztów, szczególnie w przypadku kontenerów 40’HC.
  • MSC to opcja dla tych, którzy szukają stabilnych cen i elastycznych warunków. Brak opłat za nadwagę (OWS) i 14 dni wolnego czasu dla kontenerów 20’GP czynią tę linię szczególnie atrakcyjną dla klientów, którzy planują konsolidację ładunków. Warto jednak uwzględnić ryzyko tzw. „rolek”, czyli przeniesienia kontenera na kolejne wypłynięcie.
  • CMA zapewnia najlepsze stawki, jednak z ograniczoną dostępnością miejsca – rekomendowane jest wczesne planowanie i rezerwacje, szczególnie w szczycie sezonu.
  • OOCL/EMC oraz COSCO oferują usługi bardziej stabilne i przewidywalne, choć droższe. COSCO wyróżnia się brakiem opłat OWS przy większym tonażu, co może być kluczowe przy cięższych ładunkach.

Morze Czerwone i wpływ geopolityki

Trudna sytuacja w regionie Morza Czerwonego wciąż wpływa na globalne łańcuchy dostaw. Choć część przewoźników powróciła już do tranzytu przez Kanał Sueski, wielu nadal wybiera trasę przez Przylądek Dobrej Nadziei, co skutkuje wydłużeniem czasu dostaw nawet o kilkanaście dni oraz zwiększeniem kosztów operacyjnych.

Co warto wiedzieć? Polska odgrywa coraz istotniejszą rolę w regionie dzięki intensywnemu rozwojowi portów w Gdańsku i Świnoujściu. Wprowadzenie przez MSC nowych serwisów – Albatros i Brytania – umacnia pozycję naszego kraju jako kluczowego punktu przeładunkowego dla Europy Środkowo-Wschodniej.

Ciekawostką jest także fakt, że dostępność miejsca w transporcie morskim stale się kurczy. W ostatnich tygodniach obserwujemy wzmożone zapotrzebowanie i rosnące trudności w rezerwacji slotów. W związku z tym zalecamy dokonywanie rezerwacji z wyprzedzeniem – szczególnie przed końcem czerwca, kiedy stawki mogą znacząco wzrosnąć.

Informacje dotyczące transportu morskiego znajdziesz tutaj.

Transport kolejowy – utrudnienia graniczne i alternatywne trasy

Kolej z Chin do Europy wciąż pozostaje konkurencyjną alternatywą dla frachtu morskiego. W czerwcu 2025 największe wyzwanie stanowi wydłużony czas przeładunku na granicy Chiny-Kazachstan (Alashankou/Dostyk, Khorgos/Atykol), spowodowany pracami remontowymi. 

Warto zapamiętać także, że czas przejazdu w tych punktach wydłużył się do około 5-7 dni, ale według zapowiedzi, sytuacja powinna się ustabilizować do końca miesiąca.

Terminale w Chengdu i Wuhan pracują pełną parą, zapewniając regularność wyjazdów. Xi’an notuje niewielkie opóźnienia, lecz nadal pozostaje jednym z głównych hubów kolejowych.

Informacje dotyczące transportu kolejowego znajdziesz tutaj.

Wpływ Święta Zmarłych w Chinach na logistykę

Choć Qingmingjie, czyli chińskie Święto Zmarłych, obchodzone jest wiosną – między 4 a 6 kwietnia – jego wpływ na globalny łańcuch dostaw, w tym transport morski, może być odczuwalny nawet kilka tygodni później. W szczególności czerwiec bywa miesiącem, w którym skutki tego święta są nadal widoczne w postaci opóźnień, niestabilnej dostępności kontenerów czy zmienionych harmonogramów przewoźników.

To czas rodzinnych odwiedzin grobów i kilkudniowej przerwy od pracy, która obejmuje nie tylko same dni świąteczne, ale także okres przed i po nich. Wiele fabryk, magazynów i centrów dystrybucyjnych zawiesza lub ogranicza swoją działalność, co zaburza rytm produkcji i transportu. O ile na pierwszy rzut oka wydaje się to chwilową przerwą, w rzeczywistości konsekwencje są bardziej rozciągnięte w czasie.

Przerwy produkcyjne i kumulacja zamówień

W okresie poprzedzającym Qingmingjie wiele firm dąży do przyspieszenia wysyłek i realizacji zamówień, by zdążyć przed świętem. Prowadzi to do przeciążenia systemów logistycznych, a następnie – do nagłego spadku aktywności w okresie świątecznym. W rezultacie w maju i czerwcu widoczne są opóźnienia produkcyjne, które przekładają się na przesunięte załadunki i terminy transportu morskiego.

Wzrost zapotrzebowania i ograniczona dostępność kontenerów

Zwiększony wolumen ładunków wysyłanych tuż przed świętem i zaraz po nim powoduje nierównowagę w dostępności kontenerów. Porty, które przez kilka dni działały w ograniczonym zakresie (m.in. Szanghaj, Shenzhen), odrabiają zaległości w załadunkach, co w czerwcu skutkuje zatorami, dłuższym czasem oczekiwania oraz mniejszą elastycznością rezerwacyjną.

Wpływ na logistykę wewnętrzną i portową

Miliony osób podróżujących po Chinach w czasie Qingmingjie powodują przeciążenie transportu krajowego – zarówno drogowego, jak i kolejowego. To z kolei wpływa na opóźnienia w dostawach kontenerów do portów, a w skrajnych przypadkach może również zakłócać procesy załadunkowe i terminalowe.

Wnioski dla importerów – planuj z wyprzedzeniem

Choć Qingmingjie to kilkudniowe święto, jego logistyczny „cień” może ciągnąć się tygodniami. Warto mieć świadomość, że nawet w czerwcu mogą występować opóźnienia i fluktuacje stawek frachtowych będące efektem zakłóceń z kwietnia. Ważne jest więc:

  • Wczesne planowanie wysyłek na przełom wiosny i lata
  • Monitorowanie dostępności kontenerów
  • Elastyczność w wyborze przewoźników i terminów
  • Bliska współpraca z partnerem logistycznym

W razie wątpliwości – zachęcamy do kontaktu z naszym zespołem Statkiem. Monitorujemy rynek na bieżąco i pomożemy dobrać najlepsze rozwiązanie, minimalizując ryzyko opóźnień.

Jeżeli chcesz podjąć współpracę z firmą z doświadczeniem – skontaktuj się z nami.

Sprawdź również: Święto Smoczych Łodzi w Chinach, a transport międzynarodowy – co warto wiedzieć

Similar Posts